Rycerstwo

Przemek (Czugun) · Wysłany: Pią 19:34, 21 Mar 2008 Temat postu: Rycerstwo

Witam

Słyszałem od Pana Jaśminao o jego zainteresowaniu rycerstwem i o tym, że zajmuje się jego rekonstrukcją. Mnie też bardzo interesują średniowieczne tematy, rycerstwo, życie w średniowieczu, pojedynki, zamki, bitwy itd.
W związku z tym mam prośbę do Pana Jaśmina, aby przybliżył mi nieco jak wygląda takowa rekonstrukcja Smile

Będę wdzięczny Smile

jasmin · Wysłany: Pią 19:53, 21 Mar 2008 Temat postu:

Zostałem wezwany do tablicy:)

Zatem wyglada to tak:
Sama rekonstrukcja - chodzi tutaj o to by mieć/wykonać/posiadać wiedzę, jak to kiedyś bywało, robiono, noszodo i do czego to służyło.
Obecnie rekonstrukcją w Polsce zajmują się ludzie poważnie dla okresu od Grecji Hellenistycznej aż po 2gą wojnę światową.

Ja w tym nurcie jestem działającym w rekonstrukcji 13 wieku oraz 14 wieku. dalej bedzie więcej o średniowieczu.
W nurtach tych jest pare równoległych tematów wsplnych dla poszczególnych epok jak to mówimy ( robienie rekonstrukcji 13 go wieku to przykładowa epoka). Te wspólne tematy, to szermierka, łucznictow, kusznictwo, rzemiosła, życie obozowe, życie dworskie itp.

Chcąc uszestniczyć w takim spotkaniu rekonstruktorskim, trzeba spełnić jakieś elementarne zasady, któr tu określa się przez: posiadanie kompletnego stroju plus częstokroć zaproszenia od organizatora imprezy.

Na takaim spotkaniu dzieją się już różne rzeczy, zależy to od ceu i charakteru imprezy. Są wydarzenia 3-4 osobowe jak i też dla 3-4 tysięcy osób. Są spotkania parogodzinne jak i tygodniowe obozy.

1. Czy nasze miecze są ostre? Nie, ale wszystkie pozostałe parametry i cechy mają bardzo zblizone do oryginałów;
2. Czy jemy ziemniaki? Tak i nie - są imprezy z regułą ortodoksyjnosci, która mówi, że trzeba zminimalizować ilośćrzeczy współczesnych na imprezie - czyli brak ziemniaków, okularów, petów czy w tle samochhodów i kominów nawet ...
3. Z czego są nasze ubrania? Staramy się tu własnie robić rekonstrukcję, czyli ubrania powinny być z tych samych materiałów zrobione co w średniowieczu, w odmianie ortodoksyjnej oznacza to także ręczne! tkanie tkaniny, nie wspominając o jej szyciu kutymi igłami itp ... wszystko celem lepszego zrozumienia, poznania ...

Ja tak moge jeszcze pare kartek popisać i godzinami o tym rozmawiać ...
moja grupa to:
[link widoczny dla zalogowanych]
najwazniejsze forum rekonstruktorow to:
[link widoczny dla zalogowanych]

Przemek (Czugun) · Wysłany: Pią 20:16, 21 Mar 2008 Temat postu:

jasmin · Wysłany: Sob 0:36, 22 Mar 2008 Temat postu:

Zbroja jest ci potrzebna do walki tylko:)
Jezeli jest ot impreza letnia, to musisz miec ubrania/dodatki na lato:
gacie, koszule, nogawice - cos ala spodnie, buty, suknie, cos na glowe, cos na grzbiet na wieczor
pasek przy ktorym masz sakiewki na drobiazgi, torbe gdzie masz powazniejsze i ciezsze drobiazgi ... bez tego anie rusz.

Przemek (Czugun) · Wysłany: Sob 12:07, 22 Mar 2008 Temat postu:

Aha rozumiem Smile

Wiem, że moje dociekania mogą być denerwujące, ale strasznie mnie to ciekawi i dlatego je zadaję Smile

Odnośnie zbroi. Czy na taką walkę wymagana jest np. kompletna zbroja płytowa, czy wystarczy np. kolczuga, hełm, nakolanniki i powiedzmy do tego tarcza?

jasmin · Wysłany: Sob 13:55, 22 Mar 2008 Temat postu:

To wyglada tak - na imprezie sa tzw turnieje bojowe. organizator okresla jakie jest minimum sprzetu potrzebnego do wziedzia udzialu w turnieju bojowym; są inscenizacje bitew - cos jakby przedstawienie teatralne oraz tzw bohurty, czyli potyczki, gdzie mozna wziac tym udzial tylko w pelnym, kompletnym wyposazeniu rycerskim na daną epokę - czyli teoretycznie jako bogaty "rycerz" ale bez konia;).

Jak to wyglada w praktyce?
Od taki komplet przykladowo na grunwald: przeszywanica - gruba kurtka, nogi przeszywane - cos ala zimowe spodnie ocieplane:))) helm z pelną osłoną twarzy, szyi i karku; kolczuga plus platy lub kirys na korpus; naramienniki, nałokietniki i zarękawia - to na ręce; bigwanty lub nakolanniki i kolcze osłony nóg, rękawice pancerne ... to tak w skrócie. Na czas rozbicia dzielnicowego Polski sprawa jest troche łatwiejsza: kolczuga od stóp do głowy wraz z dłońmi:) hełm ...

Jest tego cała masa. Robiąc rekonstrukcje dla ułatwienia ktoś bierze rzeźbę z grobowca, obraz itp i robi, kupuje, dokładnie to samo co na obrazku ... Niekiedy to wychodzi super, niekiedy to wychodzi kiepsko.

Przemek (Czugun) · Wysłany: Sob 15:07, 22 Mar 2008 Temat postu:

Ja ka prezentują się koszta takiej zabawy ?? Very Happy

I jeszcze jedno pytanko. Czy np. takie cuś [link widoczny dla zalogowanych] nadaje się do takiej rekonstrukcji? Smile

Zasięgam rady specjalisty bo sam sie na tym nie znam Razz

Samozło · Wysłany: Sob 18:51, 22 Mar 2008 Temat postu:

obawiam sie, że ten miecz, to własnie na ścianie możesz powiesić...

Przemek (Czugun) · Wysłany: Sob 19:10, 22 Mar 2008 Temat postu:

też mi się tak wydaje Razz

ale nie wiem na 100% wiec wolę spytać Wink

Kierując się allegro.pl jest tam kilka ciekawych rzeczy np. [link widoczny dla zalogowanych] ten się chyba idealnie nadaje Razz

(lecz jeśli jestem w błędzie proszę mnie poprawić Wink

)

Fa · Gość

Do póki miecza do łapy nie weźmiesz to nie wiesz czy na ścianę czy do gruchotania koledze gnatów.
I troszkę trza posiedzieć w temacie by szmelcu ci nie wcisneli , Jasmin ci pomoże, ale kolego to droga zabawa i o wiele bardziej wymagająca niż sobotnia popierdzawka.

jasmin_2 · Gość

Przemek, oba miecze, to wspalniale kpie na sciane.
Jak chcesz miecz na sciane, to szukaj nie drozszego niz 50 zloty na gieldzie najlepiej:) Dzisiaj takie 2 widzialem:)
Jak zas szukasz miecza do walki, to polecam pocwiczyc najpeir na sucho tak z dwa trzy miechy minimum, jak uznasz, ze to ci sie podoba, to zrobic sobie opancerzenie itd, ciuchy, pojechac na impreze i kupic miecz ...
To cos jak zaczac przygode w asg kupujac shotguna za 20 zloty.
Da sie strzlela, tez fajnie wyglada ... dpokoki cala ekipa ma takie shotguny i niegdzie z tym nie jezdzisz, to jest zajebioza. To samo co z tymi mieczami pokazanymi przec ciebie.

Przemek (Czugun) · Wysłany: Nie 20:11, 30 Mar 2008 Temat postu:

Rozumiem

póki co to na razie dowiaduje się tylko Smile

jak to się mówi "kto pyta nie błądzi" Smile

obecnie uważam, że gdyby rodzice dowiedzieli się, że zamierzam dołączyć do Waszej rekonstrukcji to by mnie wymeldowali z domu Smile

no niestety nie rozumieją takich rzeczy Confused

ale zostały już tylko 2 lata szkoły, a potem (mam nadzieję) trochę niezależności. Smile

jasmin

A ja tak weekend spedziłem:

[link widoczny dla zalogowanych]

baphomet1984

zapytanie do obu panow czy mieli by urzyczyc czesci stroju rycerskiego na pojedyncza impreze Harcerska

jasmin

Kolejna osoba z ZHP u nas? Co konkretnie potrzebujesz i w jakim celu? I na jaki termin?